Czerwiec - Pojazdy, Londyn i Stany Zjednoczone

Wakacyjny miesiąc czerwiec był poświęcony małym i dużym podróżom. Aniołki poznały angielskie nazwy różnych środków transportu i dowiedziały się, którędy dany pojazd podróżuje. Poznaliśmy słówka: plane (samolot), sky (niebo), boat (łódka), sea (morze), train (pociąg), track (tory), car (samochód), road (droga).

W nauce pomogła nam fantastyczna piosenka z kanału Maple Leaf Learning Let's be planes.

Gdy Aniołki miały nazwy środków transportu w małym paluszku, mogliśmy spokojnie wybrać się jednym z nim na wycieczkę. Postanowiliśmy odwiedzić kraje anglojęzyczne, a pierwsza w kolejce była Anglia. Samolotem polecieliśmy do Londynu, by poznać jego największe atrakcje: Tower Bridge (Most Tower), Big Ben (zegar Big Ben), London Eye (diabelski młyn London Eye) oraz London bus (słynny czerwony londyński autobus). Aniołki dowiedziały się również, że w Anglii rządzi Queen Elizabeth II (Królowa Elżbieta II), której strzegą royal guards (strażnicy królowej).

Budowaliśmy też Big Bena z plastikowych kubeczków. Był tak niemal tak wysoki jak poziom wiedzy dzieci ;)

Aniołki wykonały też pracę plastyczną - koronę dla Królowej, którą mogli zabrać do domu, by móc poczuć się jak członek rodziny królewskiej :)

 

W nauce o kulturze Anglii pomogła nam piosenka z kanału Pinkfong London Bus oraz The grand old Duke of York oraz wyjątkowa atrakcja - wycieczka po Londynie (za który przebrało się nasze przedszkole ;) ). Aniołki musiały odnaleźć i nazwać wszystkie londyńskie atrakcje, by na samym końcu  opowiedzieć o tym samej Królowej Elżbiecie! (w tej roli niezastąpiona Pani Basia :) )

Ostatnim czerwcowym tematem była wycieczka do kolejnego, równie fascynującego kraju anglojęzycznego - USA. Dzieci dowiedziały się, czemu w Stanach Zjednoczonych ludzie też mówią po angielsku (a nie po amerykańsku ;)) oraz poznały słówka związane z naszą podróżą: suitcase (walizka), plane (samolot), passport (paszport), flag (flaga), White House (Biały Dom) oraz Statue of Liberty (Statua Wolności).

Z racji tego, że USA było kiedyś krajem kowbojów i kowbojek, śpiewaliśmy i tańczyliśmy razem do piosenek rodem z Dzikiego Zachodu: She'll Be Coming Round the Mountain oraz Oh Susanna. Na sam koniec miesiąca Aniołki wykonały swoje własne Statuy Wolności (oczywiście w trochę mniejszej skali)

Tym postem kończę ten rok przedszkolny. Dziękuję za wspólną naukę, śpiew, taniec, zabawę i pracę. Dziękuję za wsparcie, wszystkie uśmiechy i ciepłe słowa. Życzę wszystkim dzieciom i rodzicom udanych wakacji i samych wspaniałych przygód z językiem angielskim :)

Maj - ubrania, polowanie na niedźwiedzia i wyprawa na podwórko

 Miesiąc maj Aniołki rozpoczęły od przeglądu szafy - nauczyliśmy się angielskich nazw ubrań: dress (sukienka), t-shirt (koszulka z krótkim rękawem), trousers (spodnie), shoes (buty), pyjamas (piżama), jacket (kurtka). Dzieci opowiadały, co mają na sobie i które ubrania nosi się, gdy jest ciepło, a które gdy jest zimno: You wear a t-shirt when it's hot. You wear a jacket when it's cold.

 

Kolejnym tematem, jaki omawialiśmy na naszych zajęciach, było nasze podwórko i okolica. Poznaliśmy nazwy zabawek z placu zabaw i miejsc, które możemy znaleźć w sąsiedztwie: park (park), apartments (mieszkania), shop (sklep), bike (rower), swing (huśtawka), slide (zjeżdżalnia). Mówiliśmy, gdzie najbardziej lubimy się bawić i co można znaleźć niedaleko przedszkola.

Nagrodą za dobre zachowanie na zajęciach (na którą dzieci pracowały razem) było polowanie na niedźwiedzia. Inspiracją była klasyczna wierszowana opowieść "bear hunt". Całe przedszkole stało się torem przeszkód, który Aniołki musiały przejść, ucząc się przy okazji paru nowych słówek: grass (trawa), river (rzeka), mud (błoto), forest (las), snowstorm (burza śnieżna), cave (jaskinia). Choć cała wyprawa zapowiadała się dość niebezpiecznie, lecz na szczęście nikomu nic się nie stało, a groźny niedźwiedź okazał się być pluszowym misiem

Pod koniec miesiąca obchodziliśmy również Dzień Mamy i Taty. Jak zwykle, uroczystość ta nie obyła się bez piosenek w języku angielskim. Pierwszą z nich było znane i lubiane Walking walking, które idealnie oddawało sportowego ducha przedstawienia. Piosenką kończącą występ było "You are my sunshine".

Kolejny miesiąc również przyniesie mnóstwo wrażeń. Wyruszymy w podróż do Anglii, poznając środki transportu i wypijemy na herbatkę u samej królowej! Zapraszam!

Kwiecień - on the farm and at the party

Pierwszy prawdziwie wiosenny miesiąc rozpoczęliśmy od przypomnienia i utrwalenia materiału z poprzedniego miesiąca. Następnie Aniołki poznały nazwy zwierząt mieszkających na farmie: pig (świnka), horse (koń), sheep (owca), duck (kaczka), cow (krowa), rooster (kogut). Ułatwiły nam to kolorowe obrazki z Super Simple Learning.

Nauczyliśmy się nowej piosenki na powitanie, tym razem witając się z Panem Kogutem w Good Morning, Mr. Rooster. Kolejną nową piosenką był utwór Walk Around the Farm, dzięki któremu dowiedzieliśmy się też, że angielskie zwierzątka nie zawsze wydają takie same dźwięki jak te mieszkające w Polsce!

Na koniec omawiania tematu zwierząt hodowlanych dzieci wykonały przepiękne prace a folii bąbelkowej - powstały wspaniałe owieczki.

Naszym kolejnym tematem było jedzenie, choć nie byle jakie, a jedzenie, które podaje się na przyjęciu. Aniołki poznały nazwy potraw i smakołyków: pizza (pizza), cake (tort/ciasto), sandwich (kanapka), ice cream (lody), orange juice (sok pomarańczowy) oraz lemonade (lemoniada). Ćwiczyliśmy zwroty grzecznościowe I would like some [cake], please? Can I have some [orange juice], please? Próbowaliśmy też nazywać jedzenie, które lubimy, a którego nie lubimy, jednak okazało się, że tak wspaniałe smakołyki wszystkim smakują ;)

Będąc przy temacie jedzenia, nauczyliśmy się też nowej piosenki Jelly On A Plate, dzięki której poznaliśmy kolejne przysmaki: jelly (galaretka), sweeties (cukierki), sausage (kiełbaska). Dzieci miały sporą frajdę, naśladując każdą z tych potraw, trzęsąc się jak galareta, podskakując jak cukierki i skwiercząc jak kiełbaski na patelni.

Kolejny miesiąc nauki języka angielskiego przyniesie sporo niespodzianek, serdecznie zapraszam!

Marzec - in the garden

Choć marzec nie rozpieszczał nas pogodą, Aniołki Radości przywitały wiosnę na zajęciach z języka angielskiego.

Przypomnieliśmy sobie nazwy niektórych zwierząt domowych, ale też poznaliśmy nowe: dog (pies), cat (kot), bird (ptak), rabbit (królik), turtle (żółw), fish (rybka). Nauczyliśmy się również nowej piosenki, w której dzieci śpiewały jak bardzo kochają swoje zwierzątka - Pockets 1 - We Love Pets. 

Następnie przeszliśmy do wiosennych tematów :) Ćwiczyliśmy kolejność słówek we frazach, nazywając kwiaty: purple flower (fioletowy kwiat), red flower (czerwony kwiat), blue flower (niebieski kwiat), yellow flower (żółty kwiat), orange flower (pomarańczowy kwiat), pink flower (różowy kwiat). Przy okazji, powtórzyliśmy nazwy kolorów i poznaliśmy nowe słówka: bunch of flowers (bukiet kwiatów) oraz garden (ogród).

Wykonaliśmy też przepiękne wiosenne hiacynty, które dzieci z dumą nazywały ("Pink Flower!") i które zawisły w naszej przedszkolnej galerii.

Kiedy kwiaty Aniołków już rozkwitły, dzieci postanowiły zająć się innymi mieszkańcami ogrodu. Poznaliśmy nazwy niektórych owadów: ladybug (biedronka), bee (pszczoła), worm (dżdżownica), butterfly (motyl). Bawiliśmy się też w pracowite pszczoły, które latają z kwiatka na kwiatek i nazywają je po angielsku, by móc zebrać z nich pyłek na miód ;)

Pod koniec miesiąca bawiliśmy się w farmerów, którzy sieją rośliny. Dzięki piosence Farmer Plants the Seeds poznaliśmy nowe słówka: farmer (farmer), seeds (nasiona), grow (rosnąć), vegetables (warzywa). Przy piosence graliśmy w angielską wersję znanej przedszkolnej zabawy "Rolnik sam w dolinie" - dzieci zmieniały się rolami z piosenki (farmer, seeds, sun, rain itd.) i gdy usłyszały swoje słówko, wchodziły do kółeczka. W przeciwieństwie do pory obiadowej, największy entuzjazm wzbudzały warzywa ;))

Końcówka miesiąca upłynęła pod znakiem Świąt Wielkanocnych. Przypomnieliśmy sobie słówka związane z Wielkanocą: rabbit (królik), eggs (jajka), chicken (kurczak), sheep (owca), cake (babka wielkanocna). Nauczyliśmy się też piosenki o króliku imieniem Peter - Little Peter Rabbit, na którym co chwilę coś siadało - pająk, motyl, mucha, a nawet słoń!

Przyszły miesiąc będzie również obfitował w wiosenne i radosne tematy - wybierzemy się na farmę, będziemy poznawać plac zabaw, a do tego wszystkiego pójdziemy na przyjęcie! Do zobaczenia! :)